- Misiek
` cmoknęłam go `
- Co
? ` przeciągnął się `
-
Popatrz która godzina. ` wskazałam na zegarek na którym pokazywano godzinę 11 `
-
woow, ale ja idę spać. ` odwrócił się i zasnął `
- Ej
! Wstawaj ` krzyknęłam `
- No,
dobra. Jak ze mną coś zrobisz to nie będę spał. ` zaśmiał się `
- No
dobra, choć idziemy zrobić śniadanie ` zaśmiałam się `
- Nie
oto mi chodziło ` uśmiechnął się `
Vanessa
i Przemek poszli zrobić śniadanie i wspaniale się tam bawili opowiadali żarty,
łaskotali się i nie obeszło się bez całowania.
-
Przestań ! ` śmiałam się aż do łez `
-
Nie, Będę cię łaskotał ile chce ! ` zaśmiał się `
- Oj
to to nie ` zaśmiałam się i połaskotałam go w dłoń `
- Ej
! to nie fair. ` zrobił smutną minę `
- A
czy jest fair jak a leże na podłodze a ty mnie łaskoczesz ? ` zapytałam z
uśmiechem `
- Mam
pomysł ` uśmiechnął się i pomógł mi wstać `
-
Zamieniam się w słuch geniuszu ` zaśmiałam się `
-
Może pójdziemy na imprezę razem z Lewicią ?
-
Zgadzam się. ` uśmiechem powiedziałam `
-
Okej ` zaśmiał się i pocałował mnie namiętnie `
Dzień
zleciał bardzo szybko, więc przygotowałam się na nocną balangę.
- I
jak ? ` ubrałam świecą sukienkę i zapytałam
-
Pięknie. ` odparł `
- No
to idziemy po Wikę i Robcia, ciekawe co
teraz robią ` zaśmiałam się `
- Nie
interesujmy się tym ` zaśmiał się `
Zapukaliśmy
do drzwi Roberta i weszliśmy do ich pokoju`
-
HELOŁ !!
Wtedy
oni przykryli się pod nos kołdrą`
- Co
tu się działo ?` zapytał ze śmiechem Przemek `
- To
takie na euro ` zaśmiał Robert `
-
Robią zapasy ` zaśmiałam się `
-
Dobra ruszajcie dupy z wyrka ! ` krzyknął Przemek `
- No
dobra ` Wiktoria poleciała do łazienki `
- EJ
! Oddaj kołdrę ` zaśmiał się Robert `
Wiktoria
rzuciła mu kołdrę z łazienki`
- Dzięki
` i wtrącił się jej do łazienki `
Robert
wyszedł po 5 minutach, a wiktoria po 20.`
- Ok
bans na nas czeka ` powiedział Robert `
Gdy
dotarliśmy zobaczyliśmy tam pełno ludzi, ledwo co znaleźliśmy miejsce`
-
Idziemy ? ` zapytał Przemek `
- Ale
tańczyć ? ` zaśmiałam się `
- Nie
śpiewać ` zaśmiał się `
- No
ok, ale Wika idzie z nami i Robert ` uśmiechnęłam się `
- Ale
my będziemy patrzeć ` zaśmiał się Robert `
- No
a co myśleliście ` zaśmiałam się `
Weszłyśmy
zapytać DJ czy możemy, ale powiedział że nie ma problemu. I zaczęłyśmy śpiewać. Wszyscy zaczęli tańczyć, a my głupie się cieszyłyśmy że się
nie pomyliłyśmy, później śpiewałyśmy chociaż śpiewa tą piosenkę z pięć bab to dałyśmy radę,
później zaczęliśmy tańczyć.
-
Muszę do łazienki ` powiedziałam tańcząc z Przemkiem ` Wiktoria nie bzykaj się
tylko choć ze mną` pociągnęłam ją do łazienki `
- Co
?! ` Przerwałaś mi piękny moment.
-
Widziałam kogoś kto ci się nie spodoba…
- Kto
?
-
cham Jan.
-
JANEK??!?!? ` krzyknęła `
-
uspokój się, bo nie mogę myśleć ! Wiem.
Poszłam
do Janka i powiedziałam mu żeby nie wtrącał się do wiktori, i załatwiłam
sprawę.
- Już
załatwione ` zaśmiałam się `
- To
je ich my bodygard ` zaśmiała się `
- No
ba ! ` zaśmiałam się i zaczęłam tańczyć z Przemkiem `
lovelovelovelove<33 omg, tylko nie JANEK -.- super mam sukienkę, lolsy:* kiedy next? c:
OdpowiedzUsuń